Uroda
Bielenda – 2 kroki przeciw przesuszaniu Awokado
Zazwyczaj wystrzegam się kosmetyków do skóry suchej, ponieważ moja cera jest mieszana, ze skłonnością do świecenia się w strefie T. Jednak mam takie dni, w których muszę porządnie nawilżyć buzię. Szczególnie zima to jest ten czas, kiedy buzia aż woła o mocniejszą dawkę nawilżenia. Same kremy nie dają mi takiego efektu, więc chętniej sięgam po maseczki. Ostatnio natknęłam się na Bielendę i bez zastanowienia wrzuciłam do koszyka.
Okazało się, że muszę o niej napisać, bo działa rewelacyjnie! Jeżeli ktoś ma również taki problem jak ja, to polecam rozejrzeć się za tą maseczką:
Mamy do wykorzystania 2 saszetki. W pierwszej jest kompres, a w drugiej maseczka. Najpierw aplikujemy na twarz kompres, zostawiamy do wchłonięcia (to jest jakieś 10 minut) i wtedy kładziemy maseczkę. Również jej nie zmywamy. Kompres ma konsystencję żelu, a maseczka kremu. Wszystko pięknie pachnie awokado. Zapach utrzymuje się długo na twarzy.
Musimy się liczyć z tym, że cała zabawa chwilę trwa i na ostatnią chwilę nie warto tego odkładać. Najlepiej oczywiście siedzieć z tą maseczką jak najdłużej. Mi szkoda jej zmywać nawet po pół godziny, chociaż na twarzy zostaje mi taka lekka warstwa.
Jeżeli za chwilę mam do wykonania makijaż, no to po prostu zmywam i się maluję.
Po użyciu tego zestawu mam naprawdę nawilżoną cerę, gładką, jędrną. Jest to widoczne gołym okiem, a nie tylko w dotyku. Bardzo mi pomaga, szczególnie jak mam gdzieś suche skórki. Robię najpierw peeling, a później te 2 kroki i nie ma śladu po przesuszeniu. Uważam ten zestaw za bardzo dobry, kosztuje niewiele, jedno opakowanie wystarcza mi na 3 użycia.
Cena: 2,69zł
Mam jeszcze zestaw z ogórkiem przeciw błyszczeniu ale to może innym razem , bo mi epopeja wyjdzie ;)
Ja ze swojej strony bardzo polecam!
poszukam u siebie:)
Aktualnie używam właśnie tych maseczek z ogórkiem przeciw błyszczeniu, ale przydałaby mi się porządna dawka nawilżenia.
zaciekawiłaś mnie :D na pewno spróbuje ;)
właśnie u mnie też pojawiły się ostatnio suche skórki, więc myślę, że ja też się w nią zaopatrzę :) pomocna recenzja :)
oo..dobrze wiedziec:D
Bardzo byłam ciekawa Twojej opinii na jej temat, ja tez mam tłustą cerę i bardzo sobie chwalę tę maseczkę z Bielendy. Koniecznie napisz o drugiej, ja ja uwielbiam i zastanawiam się, czy i Tobie się spodobała.
U mnie się kompletnie nie sprawdziła ;/
https://kosmetyczne-roznosci.blogspot.com/2011/11/bielenda-awokado-kompres-nawilzajacy.html
zastanawiałam się nad kupnem, ale teraz jestem pewna, ze to coś dla mnie :D
moja buzia woła o nawilżenie :(